Monday 5 August 2013

Living room makeover

O zmianach w salonie wspominalam juz chyba w kwietniu.. Nie znaczy to jednak, ze az tak dlugo zajelo mi ich ukonczenie.. :) Poszlo dosc szybko, nie moglam sie tylko zebrac ze zrobieniem zdjec.. Chcialam tez znalezc jakies starsze fotki z meblami w oryginale.. 
Do pomalowania mebli uzylam farby Annie Sloan.
Dla tych, ktorzy nie znaja tej marki - farby te dostepne sa na rynku od ponad 20 lat i ciesza sie niesamowita popularnoscia, szczegolnie w Stanach. Wlasnie z amerykanskich blogow dowiedzialam sie o niej po raz pierwszy.  
Praca z uzyciem tej farby jest naprawde latwa. Nie trzeba tracic czasu na  czyszczenie mebli papierem sciernym, nie trzeba tez malowac podkladem. Pomalowac nia mozemy praktycznie wszystko - drewno, metal, plyte MDF, plastik. Lista jest znacznie dluzsza.  Farbe mozna tez uzyc na zewnatrz. Dla przykladu, sklep Annie Sloan, ktory znajduje sie w Oxfordzie, ma nia wlasnie wymalowana swoja elewacje. 
Pomalowane przedmioty utrwali specjalny bezbarwny wosk. Do postarzania zas przedmiotow uzywa sie ciemnego wosku. 

Jesli chodzi o kolory, to jest ich 32 . Jesli jednak dla kogos to za malo, mozna smialo je ze soba mieszac i tworzyc cale mnostwo pieknych odcieni.
Po wiecej informacji odsylam na strone Annie Sloan:)
 http://www.anniesloan.com/index.html







Kredens i konsolka byly juz wczesniej malowane na jasno, jednak przemalowalam je kolejny raz uzywajac kolorow Old White i Old Ochra. Wierzch konsolki jest ze skory ale tak jak pisalam wczesniej farba pokrywa praktycznie wszystko - skore tez;)
Nie bylam pewna czy farba dobrze chwyci bardzo ciemny stol i krzesla ale udalo sie. Dwie warstwy w zupelnosci wystarczyly.




















Na dzis to wszystko;) Postaram sie niedlugo dac pare zdjec z drugiej czesci salonu.
 Pozdrawiam zagladajacych i przypominam o moim Giveaway klik :)

16 comments:

  1. Piękna przemiana. Wprowadziłaś cudowny klimat. Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  2. Cudownie. I widzę, że farbę można u nas dostać! Kusisz.

    ReplyDelete
  3. Zainteresowałaś mnie tą farbą, łał , przede mną szlifowanie komody ale jak piszesz , malując tą farbą nie trzeba tego robić to jestem happy, czas to pieniądz , muszę się rozejrzeć za tą farbą, pięknie wyglądają mebelki ! pozdrawiam

    ReplyDelete
  4. Piękna metamorfoza salonu- całość jest tak szlachetnie piękna:)

    ReplyDelete
  5. Bardzo lubię to połączenie kolorów . Brawo , pięknie wyszło ! Czekam na więcej fotek .
    Pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete
  6. Pięknie wyglądają mebelki!
    na półeczce wypatrzyłam kubki Klimta:) - uwielbiam takie!!! sama mam taki z "Pocałunkiem":)
    Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa na moim blogu:)

    ReplyDelete
  7. So beautiful colors. Love how it turned out.

    Have a nice evening

    Hugs from here

    ReplyDelete
  8. ślicznie! bardzo ładny kolor!!!

    ReplyDelete
  9. kolezanka malowala ostatnio stol i krzesla tymi farbami, a ja pomalowalam farbami Duluxa do drewna.
    moje krzesla po roku sa jak nowe
    jej odrapane
    ja mam dwojke malych dzien, ona jedno starsze
    Dulux u mnie wygrywa
    ciekawa jestem jak sprawdzi sie na twoich meblach, sama doswiadczenia z tymi farbami nie mam wiec ciezko mi co powiedziec wiecej

    ReplyDelete
  10. wspaniała metamorfoza i farna cudna, musze koniecznie sprawdzić czy jest u nas dostępna. super jest to, że nie trzeba bawić się w szlifowanie tylko bierzesz farbę i malujesz.

    ReplyDelete
  11. http://www.patynowy.pl czy moze ktoras z Was juz zamawiala tutaj farby Annie Sloan? Jestem z Katowic i wlasnie zauwazylam, ze otwieraja sie w Krakowie. Zastanawiam sie czy warto tam podjechac czy moze wysylaja kurierem?

    ReplyDelete
  12. Przykro mi ale nie mam pojecia.. Ja kupuje farby w Anglii, bo tutaj mieszkam:)

    ReplyDelete
  13. Cudowna metamorfoza! Wszystko pięknie wygląda, a farba i mnie zaciekawiła i chciałabym wiedzieć czy jest dostępna w Polsce ? ( zaraz będę szukać)

    ReplyDelete

Thank you for taking the time to visit and leave a comment.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...